niedziela, 17 maja 2015

Rodział 4

Rafał Wilanowski,aktor,nominowany trzy-krotnie do Oscara. Nie dawno wrócił do Polski,jakieś 2 lata temu.Rafał kiedy był mały jego rodzice wyjechali do Nowego Jorku.Rafał Wilanowski chciał zostać aktorem kiedy jego matka z przyjaciółką oglądały ,,Śniadanie u Tiffaniego" z Audrey Hepburn.Zakochał się w tej aktorce i wiedział kiedy będzie aktorem żeby pracował z ładnymi osobami.Kiedy zakończył szkołę i poszedł na studia.Jego rodzice urodzili mu siostrzyczkę, nie zwracał na nią większej uwagi miał 23 lata i już zaczynał grać w serialach.Matka Ewelina i ojciec Paweł byli z niego dumni,ale chcieli by znalazł czas dla swojej siostry Kasi.Kiedy Rafał stał się aktorem i zaczął zarabiać na życie rodzice wrócili do kraju razem z Kasią.Rafał był 2 razy aktorem roku,najlepszy brzuch,najlepsze włosy.Był konkurencją dla samego Bradley Coopera czy Ryana Goslina. Nie interesowało go co się dzieje w polsce do wywiadu z Elle 
-Czy widziałeś co teraz dzieje się w polskim kinie ?
-Nie wiem.Mam tam rodzine,ale nie obchodzi mnie co sie dzieje w mojej ojczyźnie-Dziewczyna zaczeła się śmiać i puściła mu jeden polskich komedii.Rafał nie mógł w to uwierzyć że teraz jego kariera ,jego życie jest kojarzone z POLSKIM KINEM.Postanowił je naprawić i potem znów wrócić do stanów.Kiedy wrócił do kraju ,zrobił się górą.Czuł się jak Jezus ,który wrócił po 3 dniach.Na początku postanowił zagrać w serialu ,w którym sam reżyserował.Był o miłości i tak poznał Klaudie.Klaudia Lewandowska była jego wielką miłością w serialu i po paru miesiącach w życiu, była od niego młodsza prawie 10 lat.Fani uwielbiali ich w serialu jak i ,,realu".Czekali na informacje o oświadczynach , mieszkaniu razem.Pudelek,plotek i inne strony ich uwielbiali,byli konkurencją dla Anny Jarczak.Rafał słyszał nawet parę razy widział Anne Jarczak na różnych imprezach,zawsze z jakimiś aktorami , reżyserami,modelami ,pisarzami.Wybuch na swój temat zrobiła kiedy okazało się że była jednocześnie kochanką Śmietany i jego żony.Znał Anne tylko z plotek od innych że bawi się mężczyznami ,poznaje ich najwieksze lęki a po roku niszczy ich życie od środka,szczególnie tych co mają żony ich dzieci.Kolejna plotka nigdy nie spała z tym samym mężczyzna wiecej niż 4 razy.Jak to powiedziała:,,szybko jej się nudzi".Była striptizerką ,tylko po to by dopierać się do znanych ludzi.Skąd ma pieniądze ?Kolejna zagadka.Ludzie mówią że jest drogą prostytutką.Rafał nie myślał dużo o Annie kiedy po roku związku z Klaudią zerwał.Miał dość kobieta była dużo od niego młodsza i miał wrażenie że jest w związku z dzieckiem.Fani nie dawali mu spokoju,dodawali zdjęcia że prawdziwa miłość nigdy nie umrze, że pewnie ukrywają swój związek,że mają kogoś na boku,że pewnie nie są teraz szczęśliwi bez siebie.t.Wtedy okazało się że jego siostra Kasia jest chora na raka,na początku nie przejął się tym.Przyjechał do szpitala gdzie stali rodzice i na łóżku leżała Kasia
-Dają im rok ,może więcej. Będzie musiała spędzać sporo czasu w szpitalu
-Cześć braciszku-Pierwszy raz spotkał się z rakiem i to był ktoś z niej rodziny,nie byle kto jego siostra.Wtedy zrozumiał że musi spędzać czas z siostrą i ją pokochać.
-Cześć mała.Obiecuje że się tobą zajmę.-I pocałował ją w czoło.Tego samego dnia zerwał z Klaudią. Klaudia źle zareagowała na zerwanie.Klaudia myślała że po roku Rafał zapyta ją o rękę,w końcu ma 31 lat.Klaudia rzucała w mieszkaniu rzeczami w niego i darła się że fani go rozszarpią.Miała racje,Fani i fotoreporterzy nie dawali mu spokoju,wszyscy chcieli żeby wrócili do siebie,że bez siebie nie będą sobą .Rafał wiedział że każdy oprócz jego małej siostry będzie wypominać związek w Klaudią.Mimo wszystko dalej kręcili seriali i udawali przed kamerą wielką kochającą się parę.Byli jak on nazywał polskim Ian Somelharder i Nina Dobrey. Wiedział że nie ważne kogo pozna nie będzie to piękny związek jak jego i Klaudii.
Nagle poznał Anne Jarczak.Kiedy był z kolegami na piwie,jego przyjaciele postanowili poderwać jakieś dziewczyny.
-Ty patrz ta jest niezłą-Nienawidził swoich znajomych, byli potwornie sztuczni i podniecali się byle gównem.Siedział z nimi tylko dlatego że bał się że bez znajomych, ludzie go nie zauważą.Wtedy spojrzał na dziewczyne,którą jego koledzy komentowali poznał że to Anna Jarczak.Miała na sobie długą czerwoną sukienkę,czarne buty i długie czarne rękawiczki.Ona też na niego w końcu spojrzała i się uśmiechnęła.Rafał Wilanowski był zdziwiony że siedzi sama w sobotę , Nie było weekendu bez zdjęć z imprezy u Anny Jarczak na placu Politechniki.Jego koledzy dalej komentowali inne dziewczyny i nawet stawiali im drinki,ale on się patrzył tylko na Anne jak wypija kolejny drink.W końcu Rafał pożegnał się z kolegami i poszedł w stronę domu.Myślał o swojej małej chorzej siostrze,że leczenie nie dużo jej daje i nie chcę nic robić,jeść,pić,spacerować, rozmawiać.Tylko patrzy w ścianę i wyciera łzy.Rafał przed mieszkaniem postanowił kupić paczkę papierosów,nie palił ,rzadko najczęściej kiedy coś go gnębiło.Wziął do ust papierosa i już zapalał
-Mogę jednego ?-Zapytała się go kobieta za nim.Odwrócił się i ujrzał Anne Jarczak.Śledziła go ?Dał jej całą paczkę ,nie odrywając od niego wzroku zapaliła papierosa i chuchnęła w niego dymem.Podała mu rękę
-Anna 
-Wiem.Rafał.Wybacz że zapytam ,ale śledziłaś mnie? Widziałem cię w barze a nagle jesteś pod moim blokiem- Uśmiechnęła się i strzepnęła popiół.Rafał przyjrzał się jej miała piękny uśmiech,chciał jej to powiedzieć.
 -Tak ,śledziłam cię.Jak na spotkanie z kolegami byłeś bardzo smutny.To przez zerwanie z Klaudią.Tępa dziewczyna bez obrazy.-Zaśmiał się i wziął do ust papierosa.Wtedy Anna wzięła jego rękę
-Chodź pomogę ci dziś zapomnieć o niej-Rafał nie wiedział wtedy jeszcze czemu,ale podał się.Chwycił ją za rękę i pojechał z nią do Bar Studio w Pałacu Kultury i Nauki.Zamówiła dla nich jakieś drinki i zaczęli pić.Na początku rozmawiali o planach z serialem Rafała i o jego planach na jakiś film.Potem o kolejnych imprezach i podbojach Anny Jarczak.Aż w końcu kiedy oboje byli pijani Rafał zapytał Anne
-Jesteś królową plotek.Jak się pozbyć tego ucisku na Klaudie? Nie mam zamiaru z nią być,ale też nie zrezygnuje z serialu.-Anna uśmiechnęła się i pocałowała Rafała.
-Musisz być chamskim,bogatym aktorem.Miłych aktorów nikt nie chcę.-Rafał nie usłyszał tych słów bo wszystko skupiło się na pocałunku.Był delikatny i inny.
-Czemu mnie pocałowałaś ?
-Bo mam zamiar kochać się z tobą.-zrobił duże oczy na nią.Nie spodziewał się że tak szybko przechodzi się do celu.Zamówił kolejnego drinka.
Następnego dnia obudził się nagi w swoim łóżku,miał potwornego kaca.Ledwo co pamiętał z ostatniej nocy,wstał i na biurku przyklejonego do jego macbook'a była karteczka,,Jeszcze się spotkamy".Przypomniał sobie seks z Anną,historie jak postanowiła zostać striptizerką,ruchy podczas seksu,drink,pocałunek,nie całowanie się podczas seksu,poprawianie czarnej grzywki,jak związywała czarne włosy w kok po seksie i sen.Poczuł jak śmierdzi alkoholem,wziął karteczkę i powiesił na lodówce.Zrozumiał to spotkanie,to nie przypadek że akurat teraz poznał bliżej Anne.Ona wszystko obmyśliła,tylko czemu.Rafał nie był gotowy na związek,miał chorą siostrę na głowie.Kiedy brał prysznic przypominał sobie powoli co się wydarzyło w jego mieszkaniu.
-Mogę cię pocałować,masz takie idealne usta.
-Podczas seksu się nie całuje.
-Czemu?
-Bo pocałunki są dla zakochanych.-Przypominał sobie jak w barze się popłakał i opowiadał Annie o siostrze.
-Potrzebujesz przyjaciela,mój kochany.-Miała racje,potrzebował przyjaciela.Po kąpieli usiadł przy biurku i włączył macbook'a 

Anna Jarczak i Rafał Wilanowski ?!
Widziano wczoraj tą piękną dwójkę w Barze Studio.Widziano śmiech,łzy i nawet POCAŁUNEK ! Rafał Wilanowski nie dawno zakończył związek z piękną?(miłością jego życia w serialu ,,Pocałunek") Klaudią Lewandowską
sprawdź;,,Klaudia Lewandowska myślała że Rafał jej się oświadczy !"
To nie wszystko ,potem widzieliśmy jak razem wchodzą do jednej taksówki.Czyżby Anny Jarczak kolejna zdobycz czy wymarzony chłopak ?
sprawdź:,,Ryan Gosling:Rafał Wilanowski dla mnie to on powinien wygrać najseksowniejszego aktora roku 2012!"
Usłyszał Rafał że ktoś dzwoni do niego,wziął telefon do ręki ,ale zanim odebrał patrzył na zdjęcie Anny na pudelku.,,Boże ten uśmiech"
-Wilanowski.
-TY KUTASIE
-Och Klaudia masz nowy numer.Znowu
-Anna Jarczak ona jest tylko o 3 lata starsza ode mnie ! Jak mogłeś ? Mówiłeś mi że nie chcesz się z nimi wiązać
-To był tylko seks.I weź mi tu nie pierdol !-,,Musisz być chamskim,bogatym aktorem"przypomniał sobie słowa Anny,teraz rozumiał o co jej chodziło.
-Minął rok od naszego zerwania,jest zbyt zajebiście żeby teraz żyć w związku.Może jak około 50 poszukam sobie kogoś,ale to na pewno nie będziesz ty.Lubie z tobą seks ,ale tylko jak mam sztucznego penisa przy parunastu kamerzystach w studiu.-I się rozłączył,poczuł się lepiej.Przestał być męczący,cierpiący.Wiedział że musi się stać się chamskim i bogatym aktorem.
Po paru miesiącach,zaczął w serialu inną historie,gdzie główne postacie dają sobie przerwę i szukają prawdziwej miłość(oczywiście serial skończy się że jednak oni byli sobie przeznaczeni).Rafał w wywiadach był chamski i narcystyczny,wszyscy go uwielbiali.Karolinie powoli poprawiał się stan zdrowia i wróciła do domu.Jedyne co brakowało Rafałowi do szczęścia to przyjaciel.Postanowił znaleźć i dobrze wiedział gdzie.
-Przepraszam,ale ma pan zaproszenie na imprezę?-Ubrał się w swoje ulubione ubrania i wziął trochę gotówki.Denerwował się bo bał się jak zareaguję na jego widok,albo odwrotnie.Na placu politechniki w piątek była impreza w stylu Hawajskim u Anny Jarczak wiec ludzi było tyle jak na otwarciu lidla z promocjami.Anna miała swoje zasady:brzydki,nieznanych nie wpuszczać.Rafał wiedział że wejdzie przecież to Rafał Wilanowski.Przez to że Anna nie wpuszczała wszystkich na impreze ,studenci,przyszłe gwiazdy robiły swoje własne imprezy pod blokiem Anny.
Najpierw Rafała poznały przyszłe modelki,podarły jego koszule i zrobiły sobie z nim zdjęcia.Potem podeszli do niego potencjalni fryzjerzy,którzy zaczęli się bawić jego włosami.Miał dość ludzi,boże jak on nienawidził ludzi.
-PRZESTAŃCIE !-To co miał na głowie,było potworne,on wyglądał potwornie.Podszedł do ochroniarza
-Przepraszam ,ale ma pan zaproszenie na imprezę?
-Jestem Rafał Wilanowski.
-Chyba jego marną kopią,bez koszuli i taką fryzurą.Mój drogi kogo chcesz oszukać.
-Ale to naprawdę ja.A co ja się będę tłumaczyć to ja najlepszy z aktorów Rafał Wilanowski-Wyjął gotówkę i włożył mu do kieszeni-Mam rację ?
-Ależ oczywiście proszę wejść-Zaczął poprawiać włosy i podbiegł na 5 piętro.Zaczął szukać,wiedział że ona jest dla niego czymś więcej niż ,,to tylko seks"
-Rafał ?-Ujrzał ją ubrana jak Audrey Hepburn w śniadanie u Tiffaniego trzymała mopsa.
-Anna,Jak się cieszę że cie widzę.
-Nawzajem.Twój serial się trochę zmienił jak dla mnie na lepsze.Ale co cie tu sprowadza?
-Ty-Delikatnie się wycofała i zaczęła kręcić głową
-Oj Rafale związki nie są dla mnie.Wybacz jeśli się we mnie zakochałeś,ale nie mogę.-Rafał do niej poszedł i złapał za policzek
-Potrzebuje przyjaciela.Potrzebuje ciebie.-Uśmiechnęła się i pocałowała go w policzek.
-Mój przyjaciel chyba potrzebuje koszuli,chociaż nie masz świetny brzuch.Dzięki niemu zaliczysz dziś tyle panienek, a ja będę twoją skrzydłową.Dzięki nam ten świat będzie miał plotki, o których się pudelkowi nie śniło.
I tak 
Anna Jarczak i Rafał Wilanowski niszczą ślub Marty i Andrzeja !
,,Przyjaciele" najpierw zniszczyli piękną ceremonie przychodząc pijani i krzycząc że miłość nie istnieje.Potem kiedy para kroiła tort obok Anna i Rafał jedli go palcami.Potem weszli na parkiet kiedy młoda para zaczynała pierwszy taniec.
,,To co wyprawiają Anna i Rafał razem to nie jest normalne"powiedziała nam Marta w szpitalu kiedy prostowali złamany nos Andrzeja kiedy bił się z Rafałem.

Anna Jarczak i Rafał Wilanowski wbiegli nago do zamku królewskiego i udawali króla i królową.Znamy nową przyjaźń miedzy tą parą i ich wybryki.
Sprawdź:Anna Jarczak przyłapana z Robertem Kowalskim w łazience podczas premiery jego wystawy.
Ale teraz to według nas przesadzili,widziano jak wbiegli zupełnie nago do zamku królewskiego i tłumaczyli wszystkim ciało i seks to sztuka
Sprawdź:Przemysław Samoborski ,,seks dla mnie jest sztuką otwierania się przed samym sobą"

Rafał Wilanowski i jego sesja zdjęciowa z chorą siostrą Karoliną i Anną Jarczak.
Jak wiemy młodsza siostra Rafała Wilanowskiego jest ciężko chora,ukrywał to przed światem przez dłuższy czas.Ale razem z Anną Jarczak ,wystąpili w sesji zdjęciowej opowiadając historie choroby Karoliny.
Sprawdź;Anna Jarczak wychodzi z mieszkania sławnego lekarza.

Rafał Wilanowski:,,Gdyby nie Anna byłbym tylko miłym aktorem."
Anna Jarczak:,,Tak kochaliśmy się i było świetnie"
Dzięki Annie Rafał zaczął żyć i był szczęśliwy. W przeciwieństwie do jego byłej dziewczyny 
Sprawdź:,, Rafał przez Anne nie jest już tym samym człowiekiem.TERAZ JEST GORSZY !"

Rafał był szczęśliwy, żył w krótkich lecz intensywnych związkach i nie wyobrażał sobie życia bez Anny.
Nienawiść do innych ludzi wzrosła,jednak fani go kochali.Zadziwiające.Anna lubiła go zaskakiwać pozytywnie ,ale także negatywnie.Lubiła podróżować,ale sama i nie mówiła gdzie.Potrafiło jej nie być miesiąc i jedyne co dostawał od niej to pocztówki.Denerwowało go to bo bał się że Karolina nagle zniknie a Anna będzie za daleko żeby mu pomóc.
Anna też nie miała dużo znajomych,można ich nazwać przelotnymi znajomymi.
-Czy ja też jestem takim znajomym ?-zapytał ją pewnego dnia Rafał.
-Jeszcze nie wiem.-Spojrzała na niego i uśmiechnęła się.Wymiękł, miała najpiękniejszy uśmiech na świecie i pocałował ją w czoło.Bał się oddał się jej,nie potrafił już bez niej funkcjonować.Nagle ją zapytał
-Opowiedz mi o czymś zanim pudelek cię odkrył.Na przykład o swoich rodzicach-Po pytaniu wzięła głośno oddech i go uderzyła.
-O ogromny błąd, mnie o to pytać-I wyszła , tego samego dnia wyjechała.Nie było jej tydzień, nie odezwała się do niego.Dowiedział się o jej powrocie z pudelka,ponieważ wyszła trzymając się za rękę z kolejną gwiazdą.Rafał był wściekły na siebie,ale bardziej na nią uderzyła go i bez słowa zniknęła na tydzień
-Nie dziś do niej nie zadzwonię-powiedział sam do siebie i dumny z tego że udaje niedostępnego.Tego samego dnia wieczorem sam oglądał film ,, Dziewczyna z tatuażem" i nagle ktoś zapukał do jego drzwi
-Anna-Cała zapłakana,ubrana w czerwoną długą sukienkę i długich czarnych obcasach
-Biegłam tu,dobra szłam.Czemu się nie odezwałeś?!-Weszła do środka bez pytania i zdjęła buty.Ze szczęścia że poczuła ulgę w stopach,wydała dźwięk,erotyczny dźwięk.
-Anna przestań wydawać takie dźwięki.Przyjaźnimy się,ale wiesz jak to na mnie działa.-Anna znów podeszła i uderzyła go w twarz.Miał ochotę jej oddać,znów go uderzyła za NIC ! 
-Co ty odpierdalasz ? Czemu mnie uderzyłaś ?!Drugi raz 
-Drugi raz za to że się nie odezwałeś,kiedy wylądowałam.
-Wylądowałaś z jakimś pieprzonym dziennikarzem
-Z Adamem.Seks w samolocie z nim,nawet był niezły.Mogłabym to powtórzyć.
-Nie zmieniaj tematu.Czemu mnie uderzyłaś po raz pierwszy ?-Nagle Anna zaczęła płakać.Nie płakać,szlochać
-Ponieważ kocham cię jak przyjaciela i nie wyobrażam bez ciebie życia.Przeraża mnie to 
-Dlatego mnie uderzyłaś.Anna to nie jest normalne,musisz się zacząć leczyć.Poważnie.
-Rafał?-Wytarła łzy i machnęła ręką na lodówkę
-Chcesz wino ?
-Zaraz opowiem ci coś i ty też będziesz je chciał.
I po tej historii Rafał nie spojrzał na nią już nigdy tak samo
-Uderzę cie jeszcze raz jeżeli spojrzysz na mnie z żalem.-Próbował,ale nie mógł.To co usłyszał to obróciło go o 180 stopni.Zawsze kiedy nie patrzyła na niego rozmawiała ze swoimi przelotnymi znajomymi.Chciał krzyknąć,, Wy nic o niej nie wiecie,to nie jest ta sama osoba którą widziałem wieczorem w moim mieszkaniu",ale nie mógł nie chciał stracić przyjaciela.Wtedy Rafał zrozumiał że Anna potrzebuje czegoś jeszcze, nie chłopaka, nie miłości ,seksu akurat miała nadmiar ,przyjaciółki.Od plotek,obgadywania,pożyczaniu sobie ubrań.Kiedy Anna wyjechała z dziennikarzem znów na wakacje tym razem powiedziała
-Chyba Afryka.Zobaczymy.-Rafał mając klucze,żeby podlewać roślinki jej. Sprzątnął mieszkanie, porobił zdjęcia i wystawić pokój do wynajęcia dla studentów.Najlepiej studentka.Anna ma dopiero 22 lata wiec przyda jej się ktoś w jej wieku a nie jak Rafał 33.Niestety dziewczyny w jej wieku są głupsze niż mu się wydawało. Oczywiście połowa dziewczyn obciągnęła Rafałowi kiedy oglądali pokój. Większość dziewczyn chciała mieszkać nie dlatego że potrzebują mieszkania,tylko że to mieszkanie Anny Jarczak,lub tylko po to się przespać z Rafałem.Tym ładniejszym nawet kupował kawę pod mieszkaniem Anny.Kiedy tracił nadzieje siedział w Dziku na belwederskiej i od rana pił.Wtedy musiał zadzwonić do Anny,powiedzieć że za nią tęskni i nie widział od miesiąca.Chciał powiedzieć że miała racje co do dziewczyn
-Dziwki,głupie dziwki Rafale.Kobiety to zło, sama jestem kobietą wiec wiem.Bzykasz i zostawiasz,jak robię to ja z mężczyznami.
-Anno Jarczak gdzie jesteś ? Dalej w tym meksyku ? Odezwij się musimy porozmawiać.-Rozłączył się i zaczął dalej pić
-Przepraszam-Podszedł do niego młody chłopak,,Gej fan" pomyślał Rafał.Chudy,strasznie chudy,dziwnie ubrany,w czarnych grubych lokach-Usłyszałem że szukasz Anny Jarczak.Byłem 2 dni temu w Paryżu i ją tam widziałem.
-Jak masz na imię hipsterze ?-Był ciekawy,nie chciał zdjęcia,propozycji zrobienie nawet laski,nawet pieniędzy,chciał tylko pomóc.
-Dawid,nie musisz mi się przedstawiać.Wiem kim jesteś.
-Co wiesz o Annie Jarczak Dawidzie ?
-Widziałem jak wchodzi do tak...-Wtedy rozmowę przerwał telefon,kolejna osoba do wynajęcia pokoju.,,Ciekawe czy chce poznać Anne czy zrobić mi dobrze"pomyślał Rafał i odebrał telefon
-Halo ?
-Dzień dobry.Czy dodzwoniłam się do osoby,która pomoże mi.Podobno szukacie osoby,która wynajmie pokój. Studentka,zaczynam,nazywam się Maria Bombała , jestem z Gdańska-mówiła dalej i Rafał był w szoku,nie wiedziała nic o Annie i o Rafale.Może dlatego że jest Gdańska,to aż tak słabo tam z internetem? Przerwał jej paplaninę,bo bał się że ze stresu rozpłacze sie.
-Słuchaj dobra to przyjeżdżaj żebym mógł cie zobaczyć dobrze?
-Dobrze.Jaki adres ? To może podjadę taksówką
-Wyśle ci zaraz SMS- Rozłączył się i szybko napisał adres.Spojrzał na Dawida,który chciał dokończyć zdanie
-Ty! Chodź ze mną,dokończysz mi jak będziemy jechali na politechnike
-Ale mogę teraz dokończyć.
-Nie,chodź-wziął go do samochodu i pojechali na plac politechniki, do mieszkanie Anny.
-Ile tu mężczyzn uprawiało tu seks ?
-Ile jest ludzi w Polsce ?
-W chuj
-Taka sama odpowiedź.Zapraszam-Otworzył drzwi do mieszkania.Miał 2 pietra na dole był duży pokój połączony z kuchnią.Przy kuchni były schody na górę gdzie widać było 3 drzwi.
-Rozgość się czuj się jak u siebie.-Dawid był w szoku,mieszkanie Anny Jarczak.Gdyby to usłyszała Amelia ,,Głupia suka".
-Przepraszam Panie Rafale-Odezwał się po 10 minutach Dawid-Co ja tu robię ?
-Po pierwsze Panie? Rafał po prostu Rafał.Co robisz? Miałeś mi dokończyć historie,ale przez to że ma tu zaraz być osoba chętna do wynajęcia pokoju.Nie miałem czasu,musiałem cię wziąć.Dokończ historie widziałeś ją jak wsiada do ?
-Taksówki.
-Z kim ?
-Z nikim.
-Coś jeszcze ?
-Nie to wszystko-Nie dla Dawida,nazwał Anastazje mamą.,,Głupia suka" pomyślał i zacisnął pięść
-Lepiej trzymać kciuki niż zaciskać pięść.Czyli to wszystko.Widocznie nie wyszedł jej wyjazd i próbuje go naprawić.Do tygodnia powinna się pojawić. Powinienem cię teraz przeprosić
-Za co ?
-Wciągnąłem cię nie chcący w świat Anny Jarczak i możesz szybko nie wyjść z niego.
-Co to znaczy ?-Wtedy ktoś zapukał do drzwi.Rafał pokazał palcem ,wiec Dawid otworzył drzwi.Rafał zapomniał o kolejnej denerwującej go rzeczy,Przemysław. Przeklęty Przemysław Samoborski. Czemu Anna go tak nienawidzi,że jak zobaczyła jak pakuje pudła do mieszkania.Zadzwoniła do niego
-Przeklęty Przemysław Samoborski,tu zamieszka.I postaram się żebyśmy długo nie zostali sąsiadami.
-Przemysław Samoborski na placu politechniki?Czyli pudelek ma racje nie fajnie chyba się dogaduje ze starymi.Czemu nie chcesz być jego sąsiadką.Słaby ? Ma małego ? Ma haluksa ?
-Nie spałam z nim i nie widziałam go nago.-Pierwszy raz Rafał poznał imię mężczyzny,którego Anna nie dotknęła.Czemu ? Przystojny,wszystkie dziewczyny są jego, dla Rafała Przemysław to jest konkurencja,że jest znany przez ojca i matkę a nie że coś robi?Ale w sumie Anna tylko sypia z mężczyznami.Ale czemu?
-Mam się bać ?
-Postaram się żeby nie było rannych.No wszyscy sąsiedzi mnie znienawidzą.
-Oni już cię nienawidzą.-W weekend impreza,nawet mam je organizować kiedy Anna gdzieś wyjeżdża.Jak tego nie zrobi dostaje potem wiadomość na pocztówkach.Raz nawet podszedł Rafał do Przemysława
-Hej
-Rafał Wilanowski ? Siema jak tam ? Sorry za tą Klaudie.Ona zaczęła...
-Dobra,gówno mnie ona obchodzi.Co wiesz o Annie Jarczak ?
-O tej kurwie ?-Nagle Rafałowi zrobiło się gorąco.Już wiedział czemu to jest Przeklęty Przemysław Samoborski. Żeby go nie uderzyć wziął głęboki wdech i wydech.
-Tak.Skąd się znacie ?
-Jesteśmy sąsiadami.Nie znam jej,znaczy znam to Anna Jarczak.Ale nie znam jej osobiście i nie mam zamiaru jej poznawać-Wtedy Przemysław kłamał,chciał ją poznać i najlepiej zaciągnąć do łóżka.Poczuł się żenująco.
-Zaraz nie znacie się.O co tu chodzi? Na pewno tak cię nazywa z innego powodu,nie tylko z tego jak ją oceniasz.Chociaż ty też jesteś uznawany za męską kurwe.
-Nie, uważany jestem za najlepszego kobieciarza.
-Tak,wmawiaj to sobie.Gnoju.-Pokazał mu środkowy palec i poszedł na górę do mieszkania Anny.
Kiedy Dawid otworzył drzwi ujrzał młodą dziewczynę i włosami jakby kopnął prąd.,,O kolejna głupia suka" pomyślał i miło się uśmiechnął 
-Ty jesteś Maria Bombała ?

-A ty to kto ?-,,Głupia suko,och jakaś ty głupia..." myśl Dawida przerwała Maria kiedy zauważyła Rafała Wilanowskiego.

piątek, 23 stycznia 2015

rozdział 3

Dawid Sikora leżał i zamkniętymi oczami , słuchał jak Paryż budzi się do życia. Przyjechał tu ponieważ musiał odpocząć od problemów. Jego mama Anastazja wyszła pierwszy raz za mąż za francuza Sebastiana.Anastazja i Marek nie byli małżeństwem ,żyli w związku partnerskim z synem Dawidem. Byli szczęśliwi tak wydawało się Dawidowi i Markowi. Aż pewnego dnia Anastazja poznała w pracy na brunchu Sebastiana,spakowała się i bez pożegnania wyleciała do Paryża.Dawid w wieku 6 lat stracił nie tylko matkę, ale i ojca. Ojciec zaczął pić , ale nie na tyle żeby rzucić prace i przeklinać dzień , w który miał iść z Anastazją na ten brunch. Tylko szef chciał żeby dokończył to co on nie zdążył zrobić.Marek przestał szanować kobiety ,kiedy Dawid płakał że mama od 3 miesięcy nie wróciła on stawał nad nim i mówił
-Synu kobiety to suki. Musisz stać się tak niezależny od kobiety że nie będziesz przeżywał tak kiedy spierdoli z jakimś pieprzonym francuzem-Dawid miał nadzieje że pewnego dnia matka pojawi się w drzwiach i będzie jak kiedyś. Widział jak ojciec przeżywał z dnia na dzień gorzej odejście partnerki.Z wiekiem ,kiedy dalej od matki nie było kontaktu zrozumiał że Anastazja to była dla niego jego druga połówka i że dalej kocha mamę. Dawid przez to że wychował się w domu gdzie ,,kobiety to suki",nie potrafił szanować kobiet ,nienawidził w gimnazjum z nimi chodzić do parku na pierwsze papierosy czy piwo. Dla niego były za tępe , jedynie co potrafią to zrobić sobie makijaż. Dawid nie miał wiele znajomych, nie bał się jak jego ojciec nazwać kobiety suką.Potrafił tak krzyknąć na nauczycielkę gdy nie chciała mu dać szansy na poprawienie oceny krzyknął 
-Ty głupia suko !- Wtedy gdy ojciec go tłumaczył przed dyrektorem i patrzył na niego jednocześnie z pogardą i podziwem. Zrozumiał że nie może stać się taki jak ojciec.Lecz niestety nie ważne jak się starał dla niego każda kobieta to suka.Kiedy poszedł do liceum,poszedł do pracy.Pracował jako kelner w Beirut na poznańskiej i poznał tam Tomka.Tomek był od niego rok starszy i zaczęli się dogadywać.Tak Dawid poznał Amelie.Tomek wiedział że będą do siebie pasowali,Amelia miała system wolontariaty.Zawsze miała słabość do mężczyzn z problemami fizycznymi jak i psychicznymi.Chciała wszystkich uzdrowić.Umówili się raz , dwa razy i dla Dawida była nadzieja że nie zamieni się w ojca. Mimo że pierwsza myśl jak zobaczył Amelie i słodkim blond włosach,sukience całej różowej i generalnie zrobiona na małą dziewczynkę było ,,głupia pseudo słodka suka".Tomek mu tłumaczył że nie wszystkie kobiety takie są, mężczyźni czasem się niczym nie różnią od kobiety.Kiedy Amelia niska,blond ,,dziewczynka" zaczęła rozmawiać z chudym w czarnych lokach chłopakiem czuła że to jest chłopak ,którego uda jej się uratować.Dawid po jakimś czasie,kiedy widział Amelie znów ubraną że mylą go z pedofilem.Ona jest tylko młodsza o 2 lata! Nie pomyślał ,,głupia suka" tylko się zaśmiał i powiedział jej że świetnie wygląda.Dostał się na politechnikę Warszawską na architekturę. Wszystko się zaczęło układać Dawidowi,mimo że nadal nie miał pojęcia gdzie znajduje się jego matka i czy w ogóle o nim pamięta.Tylko Anastazja to ,,głupia suka".Jedynie komu nie podobał się związek Dawida z Amelią był Marek.Gdy za każdym razem ją widział nie krępował się
-Synu zostałeś pedofilem.Ja pierdole, robią takie duże rozmiary ubrań dla dzieci.Głupia suka-Dawid na początku nic nie mówił ,tylko udawał że nic nie słyszał i szli oboje do jego pokoju.Amelia wiedziała że ojciec Dawida nie może wygrać z nią wojny,musiała działać. Nie długo mijała ich rocznica, miała plan doskonały. Podczas rocznicy Amelia,chciała zrobić romantyczną kolacje u Dawida.Dawid był sceptyczny do tego,bo wiedział że będzie musiał co sekundę słyszeć dwa słowa ,, głupia suka".
-Proszę kochanie,przygotuje coś specjalnego
-no okey-,,głupia suka", Dawid próbował się pilnować z tym.I jedynie kto mu w tym pomagał to jego przyjaciel Tomek. Z nim czuł się najlepiej przy piwie w planie b czy dziku.Przez to że Tomek siedział w gronie ,,hipsterów" znał każdą miejscówkę w Warszawie.Często chodzili tylko we dwoje i robili co tylko chcieli od wygłupów ,rozmów po kto poderwie jak najwięcej dziewczyn.Wygrywał Tomek,był przystojny miał w sobie te dołki policzkowe i brązowe stojące włosy.Amelia zawsze go kompletowała i mówiła Dawidowi żeby przestał się ubierać tylko na czarno.
Plan Amelii był prosty dla niej,przed kolacją wzięła klucze do mieszkania Marka i Dawida. Zaczęła gotować makaron , roztapiać czekoladę wiedziała w gdzie co leży w ty mieszkaniu.Tak jak wiedziała że pierwszy do mieszkania wróci Marek.
-Co tu tak pachnie ?-Wszedł Marek po pracy z nadzieją że zastanie syna gotującego w końcu obiad dla zapracowanego ojca.
-Och Dawid dał mi klucze,mamy dziś rocznice i robię romantyczną kolacje. Mogę zrobić więcej jak pan ma ochotę.
-Głupia suko nic od ciebie nie chce.Jesteś z tych suk co nie lubią przegrywać
-Skąd to wiesz ? Niby-usiadł przy stole Marek i zdjął kapelusz
-Bo strasznie głośnie wydajesz jęki kiedy masz orgazm.Albo mój syn jest naprawdę dobry albo musisz wszystkim udowodnić że ty się najlepiej bawisz.Czyli wygrałaś.
-Jest pan pijany i plecie głupoty.Może pan położy się
-Zamknij się głupia su... Co to jest ? - Obok Amelii leżało zdjęcie w ramce. Zdjęcie Anastazji jak całuje w głowę małego Dawida.Amelia ujrzała wtedy ten wzrok u Marka.Tęsknoty, bólu,nienawiści i jednocześnie miłość.
-Skąd to masz ?-Amelia krzywo się uśmiechnęła odłożyła nóż.
-Dawid nic mi nie mówił o swojej matce.Wiem że nazywa ją francuską suką.I ostatnio znalazłam to zdjęcie i chciałam żeby mi coś o niej opowiedział.-Chciał Marek zabrać od niej zdjęcie,ale ona chwyciła i przytuliła do siebie.
-On nie może zobaczyć tego zdjęcia
-Dlatego okrywałeś go miedzy starymi magazynami o samochodach
-Ty suko grzebałaś w moim mieszkaniu !
-Musze pomóc Dawidowi.Musi mi opowiedzieć coś o swojej matce.
-Że jego matka to suka,która zostawiła go w wieku 6 lat ! DLA JAKIEGOŚ PIEPRZONEGO FRANCUZA ! JA byłem jej wierny ,kochałem ją i gdyby nie mój ZASRANY SZEF. Nigdy nie spojrzała by tak na tego francuza. Nie może zobaczyć tego zdjęcia wiec oddaj mi je głupia suko.-Próbował delikatnie.Wyciągnął rękę i czekał aż Amelia poda mu zdjęcie w ramce.
-Dawid musi pamiętać coś o mamie i to pewnie coś pozytywnego.Boi się pan że on też pana zostawi. Nie zdziwię się.PIJAK !
-Ty głupia suko-Nie wytrzymał Marek i chwycił Amelie rozszarpał ramkę i pchnął
-AMELIA-Nagle usłyszał krzyk i ujrzał jak Amelia łapie się z bólu za głowę.Poczuł jak ktoś go odpycha od niej.-Boże Amelia w porządku?Ojciec co się z tobą dzieje ?!
-Dawid, to nie tak jak myślisz ! To głupia suka
-Głupia suka, głupia suka MAM DOŚĆ ! Nie każda kobieta jest tak okropna jak moja matka. Ale ty , jak mogłeś.Przykro mi ,ale muszę to zrobić.Przeprowadzam się. Bede mieszkać razem z Tomkiem.Choć Amelia do mojego pokoju,zadzwonię do Tomka ! Zaproponował mi to wczoraj ,ale myślałem że dla ojca jednak zostanę. -Kiedy wziął Amelie na ręce ,Marek zauważył znów ten krzywy uśmiech
-Suka wygrała-powiedział do siebie cicho i bez przepraszania syna nalał sobie.Wiedział że nie wygra teraz tej wojny.
Amelia była szczęśliwa, wykopała z jej ,,leczniczego związku" jeden z przeszkód.Ale bardzo chciała wiedzieć coś o matce Dawida.Już wie że zostawiła go w wieku 6 lat i zostawiła go dla kogoś z Francji , była także ciekawa dlaczego ojciec ukrywa przed nim to zdjęcie.Nie wiedziała kiedy go o to zapytać, był zajęty przeprowadzką,kłótniami z ojcem i studiami.I także przez ich związek nie układał się najlepiej. Ciągłe kłótnie o wszystko najczęściej o rodzine Dawida.Nie wiedziała nawet jak ma na imię,pragneła tego żeby jej chłopak był jak najbardziej normalny.Dawid ledwo przeżywał wyprowadzkę,wiedział że dla ojca każda to głupia suka i nie powinnien podejmować pochopnie decyzji.Ale bał się że jak straci Amelie to zamieni się w ojca.Mimo że coraz częściej grała mu na nerwach.
Życie Dawida zmieniło się,kiedy Tomek wyjechał z rodzicami na wyjazd rodzinny a Amelia musiała siedzieć w domu bo miała w danym roku maturę.Ktoś zapukał do drzwi.Kobieta,szczupła ,starsza zmarszczki to ukazywał,elegancko ubrana,pachniała jak kobieta.Dawid na początku jej nie poznał,ale ujrzał jej zielone oczy były takie same jak jego
-Cześć Dawid-chciał zamknąć drzwi,ale zawadziła jej stopa.Anastazja po 14 latach wróciła.Dawid zastanawiał się codziennie jak zareaguje jak ujrzy swoją matkę, jak był mały to że przytuli i powie jak bardzo za nią tęsknił.Z wiekiem planował inaczej nawet pewnej nocy pomyślał że ją na dzień dobry uderzy,lecz kiedy zobaczył Amelie leżącą na ziemi przeszła mu ta myśl.Wtedy pomyślał o Amelii,kiedy żegnał się z ojcem ostrzegł go że ona jest nienormalna.Pierwszy raz nie nazwał jej ,,głupia suka"-Mogę wejść ?
-Nie chętnie.Jestem zajęty.-,,Głupia suka" chciał kopnąć ja w stopę i zamknąć drzwi,ale osłupiał i nie wiedział co mówi.Nagle usłyszał krzyki,ktoś coś mówił po francusku i ujrzał jak wpychają się do niego do domu dwie młodsze dziewczynki.Anastazja zwróciła im uwagę,ale oni zaczęli wszystko ruszać.
-Przepraszam 
-To są moje siostry ? -Uśmiechnęła się, Dawid zapomniał jaki miała piękny uśmiech.-Ja pierdole.
-Język.
-Nie pouczaj mnie.
-Audrey ! Gabrielle ! -Krzykneła i powiedziała po francusku żeby zeszły na dół do ojca.Widział u niej łzy w oczach i nie wiedział jak ma na to zareagować.Kiedy dziewczynki zeszły na dół-Teraz możemy spokojnie porozmawiać.-Zadzwonił telefon i szybko zamieniła pare zdań, rozłączyła się.-Przepraszam Sebastian zabiera gdzieś dziewczynki.Już teraz oficjalnie możemy porozmawiać
-Nie mamy o czym ,w tym problem.I dobrze o tym wiesz. Niestety.-Anastazja chciała przyjaźnie,pogodzić się z synem.
-Synu...
-Nie nazywaj mnie tak. 6 lat jest mniejsze od 14 lat.Może i widziałaś jak stawiam pierwsze kroki i usłyszałaś moje pierwsze słowa lub ujrzałaś jakieś moje dzieło.Ale nie widziałaś jak podejmuje najważniejsze decyzje w moim życiu,jak się w końcu zakochuje bo przez ciebie nie potrafiłem uszanować kobiety.Okropne co ? Nie widziałaś mnie jak rysuje budynki czy ogrody.Bo to uwielbiam.Chce projektować ogromne minimalistyczne budynki dla Warszawy.Bo kocham to miasto i chce żeby był najpiekniejszy na świecie.Ale... nie ważne możesz już iść-W końcu na nią spojrzał i ujrzał szczery uśmiech,jakby miała zaraz się zaśmiać
-To pieknie Dawidzie.Opowiadasz mi coś
-Czemu ?-usiadł na kanapie złapał się za ręce jakby chciał się wyspowiadać.Za to ona usiadła obok niego i zaczeła bawić się jego włosami
-Bo chce wszystko naprawić
-Czemu teraz ?
-Chciałam od 14 lat.Kiedy oświadczyłam twojemu ojcu że go nie kocham i chce z nim zerwać.Zaczął się ze mną kłócić
-Byłaś jego drugą połówką.
-On moją nie.Powiedział że nigdy mi ciebie nie odda bo albo Sebastian albo ty
-Wybrałaś Sebastiana.Możesz już wyjść.
-NIE ! Daj mi skończyć.Proszę. Powiedziałam że zawsze wybiorę ciebie nie ważne co i kto mi stanie na drodze.Nazwał mnie głupią suką i uderzył.To był pierwszy raz.Marek bardzo mnie kochał i był świetnym mężczyzną.Ale byłam bardzo nie szczęśliwa-Zaczęła płakać i przytuliła się do syna.Dawid nie odwzajemnił tego uczucia
-To nie było usprawiedliwienie 14 lat tylko 14 dni. Pamiętam je Anastazjo.Jak płakałaś a ja myślałem co robię źle i jak od nas odeszłaś myślałem co zrobiłem źle przez 7 lat.A potem nie będe cie oszukiwał,ale dla mnie byłaś ,,głupią suką".Możesz już iść ode mnie , już raz to zrobiłaś
-Dlaczego nie chcesz mnie słuchać
-Bo nie słuchałem przez 14 lat bo ani razu się do mnie nie odezwałaś.Miło było zobaczyć siostry.Przynajmniej one mają matke.
-Czemu głupia suka ?-Wtedy Dawid miał przed oczami ojca ,który pił kolejny kieliszek i mówił co myśli na temat Anastazji
-Ojciec i to wszystko.Teraz mam Amelie.
-Twoja dziewczyna.Strasznie miła osoba.Ojciec zabronił mi się z tobą spotykać
-CO ?!
-Twój ojciec zabronił mi się z tobą spotykać.Jestem w Warszawie 2 razy w roku masz tu babcie czy dziadka.Widziałam cię na poznanskiej, bardzo dobrze wyglądasz w pracy.Bałam się twojej reakcji jak bedzie ojciec obok lub mu powiesz. A teraz miałam szanse skoro wyprowadziłeś się i kontakty z ojcem ci się nie układają.
-ZNASZ AMELIE ?
-Tak znalazła mnie w internecie i napisała do mnie.Bardzo miło,teraz cały czas ze sobą plotkujemy.Anna Jarczak i inne.
-Kto ?-Dawid sam nie wiedział co powiedzieć.Amelia kryła przed nim kontakt z jego matką i się do tego dogadują.Dawid sam nie wiedział co zrobić.Chciał spojrzeć na matkę inaczej i dać jej szanse ,ale Amelia ,,Głupia suka"
-Anna Jarczak taka bardzo ładna dziewczyna,często przylatuje do Paryża podobno i chyba nawet była w knajpie mojej koleżanki. I miała nie jeden romans z jakimś francuzem, ale nie chcę tam mieszkać.Paryż jest wspaniały .O spodoba ci się kiedy do nas przylecisz.Z Amelią
-Z Amelią aktualnie nie układa się.Matura, wyprowadzka studia TY! Może na studniówce coś się magicznego wydarzy.
-Dasz mi szanse
-Dziś nie bo możesz znów zniknąć na 14 lat. I nie chce tego znów przeżywać.
-Dobrze, zadzwonię.-wzieła telefon i przeklneła po francusku.-Sebastian z dziewczynkami już jest
-Nie przytulimy sie i nie pocałujemy.Po prostu na razie idź,zobaczymy czy zadzwonisz.
-Dobrze.Do widzenia.-Kiedy drzwi się zamkneły Dawid krzknął i zbił wszystkie kubki jakie były w mieszkaniu.Krzyczał ,,GŁUPIA SUKA`' nie potrafił się powstrzymać ,kiedy krzyczał nie tylko myślał o mamie ,ale i o Amelii.Nie układało i jeszcze wplątała w to matkę.Kiedy się uspokoił wziął komputer i wpisał w google Anna Jarczak.Po prostu chciał sprawdzić czemu Amelia rozmawia o niej Anastazją. Anna Jarczak kobieta która miała romans z Tadeuszem Śmietaną i jego żoną jednocześnie.Mimo wszystko para po zerwaniu z Anną dalej są ze sobą,lepiej uważają się za pare idealną.Anna Jarczak wchodzi do mieszkania sławnego miliardera, powiedział w wywiadzie,,Najlepsza noc w całym moim życiu''.Rafał Wilanowski i Anna Jarczak czy to na pewno tylko przyjaźń ? Rafał Wilanowski ,,Anna Jarczak jest dla mnie jedną z najważniejszych osób i nigdy nikt nie zastąpi jej miejsca'' ,Anna Jarczak przyszła na pokaz kolekcji Wolińskiego w dresie i z psem Kenzo. Dawid nie mógł uwierzyć ta dziewczyna nie śpiewa,nie jest aktorką a jest popularna.Pierwsza plotka od Śmietany po dziś że Przemysław Samoborski widziany na imprezie u Anny.Czytał i zaintrygowała go ta kobieta,nie pociągała pod żadnym pozorem.Wtedy Dawid wiedział że musi zrobić to co Anna mieć w dupie to co inni myślą i być innym od wszystkich.
Kiedy nadszedł dzień studniówki,Dawid miał zły humor od dwóch miesiecy.Nie powiedział Amelii że wie od niej i Anastazji,Tomek miał nową dziewczynę i nie miał w ogóle dla niego czasu.Może był zazdrosny bo zrozumiał że nigdy nie kochał Amelii.Uświadomił to sobie kiedy przeczytał trzydziestą plotkę o Annie Jarczak,bał się że zamieni się w ojca dlatego nie chciał być sam i mieć kogoś.Postanowił zerwać z Amelią,dla niego i dla niej tak będzie najlepiej.Tak naprawde tylko dla niego.Amelia i nowa dziewczyna Tomka chodziły do szkoły katolickiej i na studniówce obowiązywała msza przed studniówką.Tomek miał zamiar spać na tej mszy żeby się bawić do białego rana.Dawid miał zamiar zastanowić się kiedy i w jaki sposób ma zerwać z Amelią.Nie słuchał co mówił ksiądz podczas kazania,ale skupił się kiedy ksiądz powiedział:
  • A teraz zamknijcie oczy i pomyślcie...
  • O dobrych dupach-powiedział cicho Tomek do Dawida i zamknęli oboje oczy.
-Co czujecie do osoby obok-,,Że chyba go kocham"pomyślał  Dawid.Potem otworzył oczy z przerażenia ,,GO?!".Zrozumiał nagle że chyba jest homoseksualistą.Miał czasem takie myśli,podobała mu się umięśniony brzuch Tomka,ale wmawiał sobie że tylko dlatego że też chce taką.Wtedy spojrzał na Tomka i zrobił się cały czerwony.I nie mógł oddychać wyszedł z kościoła i zapalił papierosa.Nie wiedział co jest gorsze to że nienawidzi kobiet czy że jest homoseksualistą.Dlatego nigdy nie czuł takiej mocy do Ameli.Dlatego coraz częściej nie czuł podniecenia ,kiedy widział nagą Amelie.
-DAWID! -krzykneła Amelia i wzieła go za ręke.
-Chodź czas zatańczyć poloneza-spojrzał na nią i ona ujrzała łzy w jego oczach
-Kochanie w porządku?
-To koniec.
-Czego ?
-Nas.Wiem o Anastazji,ale nie to jest główny powód-Amelia spojrzała na niego z przerażeniem
-Zaraz wszystko ci wytłumacze
-Nie kocham cię.I nigdy nie kochałem.
-Dawid pleciesz głupoty-Zauważył że patrzy na zegarek.Śpieszy się na poloneza,ale on nie chce.Chce być teraz sam.Nie chce zdjęć, nie chce spędzać czasu z Amelią,chce się spakować i wrócić do ojca.
-Głupia suko ty nic nie rozumiesz.NIE KOCHAM CIĘ !-Krzyknął a ona z otwartą buzią.Nie mogła w to uwierzyć 1.5 roku,walczyła dla niego,pomagała mu,zrobiła z jego ojca babskiego boksera.Kochała go a on jej nigdy.Uderzyła go i pobiegła do szkoły.Dawid bez słowa patrzył jak ucieka a po 5 minutach poszedł w strone domu.Ciągle dzwonił do niego Tomek,ale on nie chciał odbierać.Spakował się i ze spuszczoną w głową wrócił do domu.Był ciekawy jak zareaguje ojciec.Nie chciał się z nim widzieć,wiedział że ojciec będzie cieszył się z jego porażką.Wtedy Dawid się popłakał,nie miał pojęcia co ma teraz zrobić.
Mineło 6 miesięcy od 3 dni Tomek przestał dzwonić.Dawid słuchał tylko codziennie jak Tomek nagrywał mu się na poczte. Nie mógł tego już przeżyć.Wiec zadzwonił do mamy.
-Cześć
-Dawid.Nie miałam pojęcia że zadzwonisz.Słucham ?
-Mogę do ciebie przyjechać.Potrzebuje wyjazdu.
-Wszystko w porządku ? Rozmawiałam z Amelią
-Błagam.
-Dobrze powiedz kiedy i o której przyjedziesz.
W Paryżu Dawid nie miał nie bał się kim jest,podrywał mężczyzn i się z nimi kochał.Wyłączył się od Warszawy,od Tomka oraz od Amelii.Jego stałym partnerem był Joseph.Grubszy francuz,którego poznał w tanim barze w Paryżu. Dzieki nie mu zapomniał o rzeczywistości.
I tak przesiedział z Paryżu 2 miesiące,teraz leżał nagi w łóżku,słuchał Paryża i rozkoszował się lekkim masażem Joseph'a.
-Jesteś taki przystojny.Musisz wracać do Polski?-Powiedział do niego Joseph po angielsku z francuskim akcentem
-Niestety tak.Mam dość matki i muszę wracać do ojca.-Wstał i szybko się ubrał.Joseph leżał w łóżku i obserwował jego nagie ciało.Gdy Dawid wychodził już,chciał wyjść bez pożegnania
-Pożegnaj się ze mną.Już nigdy się nie zobaczymy.-Skoczył na łózko i pocałował go.
-Żegnaj.-Wyszedł szybko i biegł na spacer z matką.Z Anastazją rozmawiał,ale rzadko
-W porządku ?
-Nie ważne-Z Sebastianem w ogóle nie rozmawiał, nie przeszkadzało mu to.Z siostrami Dawid bawił się codziennie rano,zaczął uczyć się francuskiego od wyprowadzenia się wiec nawet porozumiewał się z siostrami.Ostatniego dnia pobytu matka chciała się z nim ostatni raz przejść na spacer.
-Wiesz że zawsze jesteś mile widziany.Mimo że nie spędzasz z nami czasu,tylko sam.Amelia pytała o ciebie.
-Mam nadzieje że nic jej nie powiedziałaś
-Aż tak jej nienawidzisz-Nie jej,nienawidził siebie.Dawid nie mógł po tym co jej zrobił.Mimo wszystko to on jest winny,bo jest gejem.
-Nie.Tylko po prostu oboje musimy iść przed siebie.-Nagle Anastazja popchneła go na ścianę
-Ty? Czy to nie Anna Jarczak ?-poznał ją,miała na sobie buty Jimmy choo na wysokim obcasie,Jeansy Acne i białą koszule.Włosy spięte w kok i duże czarne okulary.Anna Jarczak w Paryżu,skąd ona ma pieniądze ?pomyślał Dawid,a potem zobaczył światło w oczach matki.Uwielbiała plotki i to bardzo.
-Tak mamo to chyba ona-Wtedy Anastazja spojrzała synowi w oczy.
-Mamo ?-Dawid po 2 miesiącach w Paryżu w końcu nazwał Anastazje matką.Nie wiadomo czemu Dawid miał wrażenie że Anna na nich patrzy i się uśmiecha.Jakby wiedziała że to przez nią Dawid zaakceptował matkę.

Kiedy wrócił Dawid rozpoczął naukę i wychodził sam do różnych miejsc.Mając nadzieje że nie spotka Tomka.Ostatnio wpadł do Dzika na belwederskiej w Warszawie i ujrzał Rafała Wilanowskiego.

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Rozdział 2

Patrzyła na swój mały,ale ładnie zaprojektowany pokój był biało-różowy z białym manekinem na środku a wokół niego porozrzucane materiały.Bawiła się swoimi blond lokami i myślała czy podejmuje dobrą decyzje.Potem zobaczyła obok swojego białego łóżka portfel i natychmiast go podniosła.Zaczeła się nim bawić i spojrzała na swój dowód.Maria Bombała,urodzona 16 października 1994 roku wzrost 167 i zdjecie jak z bajki.Piekna blondynka z kręconymi włosami z wyraźnymi policzkami,zaczeła sobie przypominać jak to było jeszcze kilka lat temu.Jej matka Joanna i ojciec Jacek byli szczęśliwym małżeństwem z trójką dzieci Marią i dwójką bliźniaków Robertem oraz Michałem o 2 lata młodszą.Przez dobrą reke do gotowania wiec Maria przez to że nie była dobra w żadnej dysplinie sportu , w porównaniu do jej braci.Maria miała duże problemy z nadwagą, co od podstawówki nie dawało spokoju.Koleżanki i koledzy mimo że byli dla niej mili,po szkole naśmiewali się z niej.Nie miała czegoś takiego jak podstawówkowe romanse, a  w gimnazjum koleżanki nie dawały jej spokoju, wszystkie były niby modelkami oraz znały się na modzie.Żeby się miała ich uznanie i żeby ją polubiły,Maria zaczeła projektować ubrania oraz je szyć.Wtedy odkryła swój talent i nowe hobby.Szyła dla koleżanek i kolegw i szybko zapomniała jak nie dawno się nią bawili.Bracia zawsze jej przeszkadzali lub niszczyli jej ubrania,zawsze się z nimi kłóciła.Tylko Joanna potrafiła ich uspokoić i zmusić do pogodzenia.Joanna zawsze wspierała córke i uwielbiała nosić uszyte przez nią ubrania, bracia naśmiewali się z niej że przez to nic nie osiągnie.Bliźniacy byli sportowcami Michał marzył być piłkarzem a Robert zawodowym koszykarzem.Wszystko zmieniło się na koniec gimnazjum kiedy okazało się że przez uzależnienie tytoniu Joanna zachorowała na raka płuc.Jacek bardzo to przeżywał, kochał żone i robił wszystko by żona wyzdrowiała.Maria i jej bracia także to przeżywali i przez całą sytuacje zjednoczyli się i zaczeli dogadywać.Maria żeby nie myśleć o całej sytuacji w domu ,postanowiła schudnąć,ćwiczyć,mieć dobrą kondycje.Zapisała się do jednej z  siłowni w Gdańśku, do Gymnasion.Kiedy matka była w gorszym stanie Maria coraz wiecej czasu spędzała w siłowni,nie była w stanie patrzeć na stan Joanny.Raz kiedy płakała,było już późno podszedł do niej jeden z trenerów.
-Hey wszystko w porządku?-Nazywał się Łukasz Kamińśki i według niej najprzystojniejszy mężczyzna jaki mieszkał w Gdańsku.Blondyn także z kręconymi włosami i idealnej sylwece.Maria nie była jeszcze szczupła i bardzo się wstydziła swojego ciała,skuliła się jeszcze bardziej i zakryła twarz.
-Tak już ide do domu,przepraszam-Kiedy chciała wstać,trener złapał ją za ramie i uśmiechnął się do niej
-Chce ci pomóć,masz ochote na kawe.Drinka ci nie zaproponuje masz 15 lat.-Zaczeli się śmiać i wszystko opowiada Łukaszowi.Od tamtej nocy nie potrafiła nie oderwać od niego myśli.Wiedziała że jest o 6 lat straszy i kto normalny dorosły, żonaty meżczyzna chce być z 15 latką.Joanny zdrowie się pogarszało a Maria nie tylko przez sytuacje w domu,ale także żeby zobaczyć się z trenerem coraz wiecej czasu spędzała w Gymnasion.Bracia widzieli problem,bo nawet matka odczuwała brak jej towarzystwa w domu.Chcieli z nią poważnie porozmawiać,ale ona zawsze wracała zmęczona i nigdy nie chciała rozmawiać.Kiedy Maria stała się wysportowaną dziewczyną i zaczynała liceum,jej matka zmarła.Śmierci mimo że cała rodzina była na nią gotowa,Jacek nie dawał sobie rady.Bracia mało spędzali czasu w domu a Maria całymi dniami w siłowni lub rozmawiając z Łukaszem.Po żałobie,kiedy Maria uzyskała wysportowana sylwetke Łukasz nie protrafił od niej oderwać wzroku.Podobało jej się to bo pokazywało że to pragnienie siebie nie jest jednostronne.Problem polegał na tym że on miał żone,nie za ładną nauczycielke.Mało o niej opowiadał,ale to stanowiło problem dla Mari.Lecz gdy pewnego dnia,po treningu podszedł do niej Łukasz
-Hey Maria,czy możemy wiem że nie masz jeszcze 18 lat,ale czy chciałabyś się ze mną umówić? -Maria ucieszyła się że wkońcu coś może wyniknąć z siedzenia godzinami w siłowni i zapomniała o kimś takim jak pani Kamińska
-Możemy,nawet bardzo chetnie-uśmiechnął się i nawet nie wspomniał o żonie.Zabrał ją do ładnej restauracji w Gdyni,gdzie nie odrywali od siebie wzroku.Rozmawiali,śmiali się i wygłupiali.Nie widzieli różnicy wieku oraz obrączki na palcu Łukasza,nie rozmawiali o żonie, i matce Marii.Pocałowali się dopiero po drugiej rance,zabrał ją na plaże w nocy.Maria była od śmierci mamy szcześliwa,uspokojna i zrelaksowana.Nie myślała przy nim o ojcu,który stał sie bardzo nadopiekuńczy i stracił uśmiech na twarzy oraz o braciach,którzy trzymają się razem i nie chcą ją wpuścić do swojego życia.Wkońcu miała kogoś z kim czuła się szcześliwa , oczywiście że miała przyjaciółki. Z nikim nie rozmawiała  o tym co wyprawia z Łukaszem.Cały czas udawała przed znajomymi że tata lub bracia ją potrzebują i musi uciekać.Ich związek trwał całe liceum, ale Maria dalej nie wiedziała gdzie i co ma studiować.Chciała coś zwiazanego z modą,marzyła żeby każdy nosił ubrania firmy Bombała. Opowiadała o tym Łukaszowi ,który cały czas jej mówił że jest wspaniała i powinna spełniać swoje marzenia. Ojciec nie podejrzewał ją o żaden romans a wszególności z żonatym mężczyzną,bracia często zadawali je pytania gdzie jest,co robi ,czy ma kogoś.Maria wykręcała się od takich pytań, ale była ciekawa jakie pytania zadaje żona Łukasza, czy podejrzewa go o romans i to o 6 lat młodszą dziewczyne.Tak ich związek,tak naprawde bez rozmów co oni czują do siebie,tylko wyżalali się sobie i uprawiali seks.Wszystko się zmieniło kiedy Łukasz postanowił zabrać Marie na weekendowy wyjazd.Maria była szcześliwa że spędzi cały weekend ze sobą, oszukała ojca oraz braci że wyjeżdża z koleżanką i mają się nie martwić. Byli oboje na działce Łukasza i jego żony,spędzili czas albo w łóżku albo na dworzu nie rozmawiając ze sobą.Nie przeszkadzało to Marii bo kiedy tylko Łukasz otwierał usta,ona myślała że powie
-Moja żona wie o nas-Brakowało jej rozmowy na jakim są etapie,czy bedzie rozwód,czy powie żonie o nich.Wszystko się zmieniło w sobote wieczorem,Łukasz zrobił romantyczną kolacje ze świeczkami i różami na środku.
-Sie narobiłeś widze.
-Dla nie których warto.Tylko szczerze smakuje ci ?-Wzieła kawałek dania i udawała że wymiotuje.Oboje zaczeli się śmiać i złapali się za ręce .Nagle zamikli i wpatrywali sie w swoje dłonie
-Ile to my jesteśmy w tym związku-Zapytał ją nagle Łukasz.Maria się ucieszyła bo wie na jakim są etapie,to nie tylko seks to związek.Maria postanowiła słuchać dalej-Już z 2 lata i jestem gotowy ci to powiedzieć.Maria kocham cie.-Spojrzała na niego z przerażającą miną i bez słowa wstała.Łukasz nic nie rozumiał i chciał zapytać co się stało.Maria pobiegła do sypialni,szybko się spakowała i uciekła.Łukasz siedział przed kolacją i nawet nie zauważył że Maria wyszła,był wstrząśniety, że po 2 latach ona nic do niego nie czuła.Maria zapłakana czekała na pociąg i zadzwoniła po braci,powiedziała im cała prawde, gdzie teraz się znajduje potem po godzinie zobaczyła ojca samochód.Przerażona że ojciec wie o jej 2 letnim romansie znów chciała uciec lecz z samochodu wyszli bracia.
-Nic nie mów.Jeszcze ukradliśmy ojcu samochód.Wiec teraz ty prowadzisz.
-Ale jeszcze przed tym gdzie ten twój trener?-Robert szykował się jak do walki , rozciągając się i podskakując.Maria złapała go za rece i jego rekami otarała łzy.
-Uspokój sie,wracajmy do domu.Prosze-Gdy wrócili do domu,Maria nie rozmawiała z braćmi od tamtego momentu.Nie chciała już być w tym bagnie,zrozumiała w co się przez 2 lata wpadkowała.Że ona też kocha żonatego meżczyzne.Postanowiła uciec z tego i najlepszym miejscem bedą studia w Warszawie,coś związanego z jej pasją.Ojciec był szcześliwy że córka wie co chce robić i zgodził się że jej pomoże finansowo na dobry początek.Maria miała plan jak tylko się dostanie to szuka mieszkania do wynajęcia. Prace oraz całkowicie zapomnieć co przez 2 lata miało miejsce.Zamówiła już bilet na polskiego busa,weźmie tylko troche ubrań na początek żeby się udomowić.Była szcześliwa że idzie za marzeniami.Nie odzywała się do Łukasza, nie była wstanie myśleć o nim,wyjazd do Warszawy pozwalał jej pochłonąć wszystkie myśle.Dzień wcześniej kiedy miała bus do Warszawy,postanowiła pożegnać się Łukaszem, żeby zakończyć to z klasą.Umówiła się przed jego siłownią,założyła biała koszule z czarnym kołnierzem i jeansy żeby nie pomyślał że chce jakoś go zachętcic.Pojechała taksówką i przed siłownią stał, z nikim nie rozmawiał,nie rozmawiała z nim do 3 miesiecy,denerwowała się.Zanim wyszła bawiła się branzoletką mamy,którą jej ojciec dał jej na pierwszą rocznice.Kiedy wyszła Łukasz od razu do niej podbiegł,ona go odsuneła
-Nie odzywałaś się od 2 miesiecy i to ty mnie odsuwasz ?
-Przepraszam.Poprostu wyprowadzam się i nie miałam czasu.-Łukasz spojrzał na nią i złapał ze ramiona
-Słucham ?
-Sam mówiłeś że powinnem iść za marzeniami i to robie studia w Warszawie.Tata i bracia są ze mnie dumni i ja tak bardzo sie ciesze
-A co ze mną?-Maria spojrzała na niego i poprawiła jego włosy-Maria co ze mną ?! Nie odzywałaś się i teraz mówisz że się wyprowadzasz ?!
-Bo masz żone !
-Kocham cie,Maria popełniasz ogromny błąd.Jak chcesz rozwiode się z Ewą, nie opuszczaj Gdańska !
-Nic nie rozumiesz.Ja nie moge,musze skupić się na sobie.Wybacz,ale przyszłam się pożegnać.Zakończmy to z klasą prosze.
-Maria nie chcesz wyjeżdżać,jak chcesz to jak już mówiłem rozwód ze mną pojdziesz do prawnika,TERAZ.Mario błagam-zaczął ją całować,lecz ona niczego nie odwzajemniła.Znów delikatnie odsuneła się i wytarła łzy.
-Zrób coś dla mnie
-Wszystko
-Wracaj do żony.Szczerze,to chce a jednocześnie nie chcę ! Myślisz że ja nic do ciebie nie czuje że to co było miedzy nami to jakaś gierka ?! Ja też cie kocham ,ale nie możemy być razem,dobrze o tym wiesz masz żone a ja mam marzenia ,nie ułożoną przyszłość.Przykro mi.Musze już iść,zaraz mam autobus.-Pocałowała go w policzek i zaczeła biec.Łukasz tylko stał i patrzył jak odchodzi,nawet ona nie odwróciła się,bała się że wróci i nigdy nie odejdzie.Wiedziala że to co mówi było szczerze o rozwodzie i jak wyznawał jej miłość.Musiała zająć czymś wiec ostatni raz spotkała się ze swoimi znajomymi.Jej znajomi to dwie kolezanki blizniaczki,różniace się tylko tatuażami na całym ciele Kasia i Jessica oraz kolega,który marzy zostać modelem Marek.
-Dlaczego wyjeżdżasz ? Jak mamy cię namówić żebyś została
-Za późno, nareszcie robie coś co chce-Spojrzeli na nią z uwagą.Nie mogła nic im powiedzieć a wiedziała że powinna ,żeby zakończyć to na zawsze.Wtedy obiecała sobie że w Warszawie nikt się nie dowie,po chwili się z nimi pożegnała.Wiedziała że to ostatni raz kiedy spotykają się ,lecz nie miała siły.Była skupiona tylko na minie Łukasza i jego krzyku.Marzyła być już w Warszawie.
Nastepnego dnia przed Polskim Busem w Gdańsku.Jacek żegnał się ze swoją córką
-Tato za trzy tygodnie bedę tu po kolejne ubrania,wiec nie musisz płakać
-Wiem i wiem że to teraz co powiem jest jak w filmach,ale twoja matka byłaby z ciebie dumna-Uśmiechneła się do ojca i pocałowała go w policzek.Pożegnała się z braćmi i powiedziała że nic nie mogą powiedzieć ojcu.Uśmiechneli się do niej i obiecali że dopilnują żeby Łukasz nie pojawił się w jej i ani ich życiu.Szybko ich jeszcze przytuliła i poszła oddać bagaż.Życie Marii odwróciło się do góry nogami kiedy podczas postoju w Ostródzie,wyszła żeby rozprostować nogi.Wtedy usłyszała dwóch młodyn mężczyzn w garniturach palących papierosy.
-To jest bogini dla plotka,pudelka i tych innych babskich stron.Ludzie na nią mówią Samatha z Seksu w wielkim mieście lub dziwka.
-Stary,ja z nią spałem !
-Ja też,pytanie jest kto z nią nie spał?Ona miała przecież stała się tak bardzo popularna kiedy miała romans z Tadeuszem Śmietaną,tym pisarzem i jego żoną JEDNOCZEŚNIE ! I podobno w jej domu nie ma weekendu bez jakieś imprezy i nocy która spędziła sama w łóżku.
-Nigdy jej nie boli głowa,kobieta ideał-Zaczeli się oboje śmiać,Maria zainteresowała się kobietą.Wydawało jej się że ona nie jest z tego świata, nigdy nie słyszała ani czytała o  Annie Lewandowskiej.Kiedy ruszyli dalej polskim busem okazało się że mężczyźni siedzą za nią wiec zamiast słuchać muzyki Maria postanowiła dalej słuchać rozmowy dwóch mężczyzn.
-Ostatnio była u niej policja.
-Nowość,podobno przez nią wywalili tyle policjantów, bo jak przychodzą uspokoić towarzystwo Anna daje im alkohol, sami potem napiją i zaczynają się bawić
-oo byłem na tej imprezie.Ale słuchaj,wchodzi policja a tam WESELE ! Któreś z tych szalonych,głupich modelek i blogerek,ale co jest najlepsze.Weszła policjanci a za nim kto ?Przemysław Samoborski!
-Słucham ?! Nie wiedziałem że się znają.
-Podobno to sąsiedzi,przypadek nie sądzę!-przybili sobie piątki,Maria poczuła się jak stara babcia bo nie miała pojęcia kto to jest Anna Lewandowska ani Przemysław Samoborski.-A teraz nagle Lewandowska szuka kogoś z kim może wynająć to jej mieszkanie.Chyba ma problemy z kasą-Dla Marii pojawiło się światełko w tunelu,bo w jej głowie pojawiło się pomysł żeby przez jakiś czas dopóki nie pozna kogoś na studiach to zamieszka z nią.Także ona chciała poznać tą dziewczynę.Chciała być spontaniczna,wiec kilka kilometrów przed Warszawą poprosiła o numer kontaktowy
-Damy ci numer jej przyjaciela,jestem pewny że go znasz-Maria nie chciała wyjść na starą babcie i powiedziała że pewnie pozna.Kiedy stała przy stacji metro Młociny zadzwoniła na numer.Poznała głos,ale nie mogła określić kto to dokładnie był.
-Słuchaj dobra to przyjeżdżaj żebym mógł cie zobaczyć dobrze-Maria zastanawiała się czy dobrze robi i czy jej szalony pomysł bedzie jej najgorszym pomysłem,,Chociaż po związku z Łukaszem nie ma niczego gorszego". Podał jej adres i powiedział że jak będzie problem to zapłaci za taksówką.Kiedy jechała pierwszy raz po rozmowie z mężczyznami w polskim busie,pomyślała o Łukaszu.Czy wrócił do żony i udaje że nic się nie wydarzyło czy powiedział i zacznie ją szukać.Kiedy dotarła do mieszkania,weszła na 4 pietro i zapukała do drzwi.Strasznie się denerwowała i nie miała pojęcia co robi
-JUŻ JUŻ-usłyszała dwa męskie głosy i pomyślała po rozmowie mężczyzn z polskiego busa że jej możliwe nowa współlokatorka była w trójkącie.Dostała dreszczy.Drzwi otworzył jej strasznie chudy,ubrany,w czarnych lokach mężczyzna
-Ty jesteś Maria Bombała tak ?
-No a ty to kto ?

sobota, 11 stycznia 2014

Rozdział 1

Przemysław Samoborski spojrzał w lustro swoje odbicie.Widział to co zwykle szczupła twarz z lekkim blond zarostem,zielonymi oczami oraz blond włosami postawionymi do góry.Za swoim odbiciem zobaczył pudła jeszcze z pełnymi rzeczami,które musi gdzieś postawić w swoim nowym mieszkaniu.Był wściekły,ale nie na siebie tylko na swoją matke.Mama Przemysława kiedy rodziła go ojciec popełnił poważny błąd i przez to ich małżeństwo zaczeło się rozpadać.21 czerwa 1990 kiedy rodził sie syn Teresy oraz Artura,Ojciec popełnił bład chciał zrobic przyjemność żony i kupił baloniki różowe z napisami związanymi z narodzinami dziecka.Przez stres wywołujący przez krzyczącą żone przez telefon,kupił różowe baloniki a nie niebieskie.Kiedy Teresa zobaczyła baloniki zarządała rozwodu że ojciec nie pamieta nawet płci dziecka,krzyczała czy chce zrobić z syna geja.Wiedziała że to co mówi rani ojca,ale nie rozwiedzie się z nim.Teresa miała problemy z poważną nadwagą,miała pojęcie że z niej wagą i dzieckiem na głowie nie znalazłaby innego człowiek ,który ją kocha.Jedyne czego nie chciała to być samotna.Po urodzeniu Przemysława pogodziła się z Arturem i wzieła na rece dziecko,nazwała go Przemysław ponieważ to osoba żywa, pomysłowa i niezwykle ruchliwa. Jest prawy, szlachetny i łagodny. Gotów poświęcić swoje cele, jeżeli uzna, że dobro bliskich jest ważniejsze. Zazwyczaj świadomy celów, do których zmierza, nie zraża się trudnościami w ich realizacji. Ma chłonny i błyskotliwy umysł.Chciała żeby jej syn był znany,bogaty i uciekł z tego kraju jak najszybciej.Samoborscy mieszkali pod Żyrardowem w małej wsi, Artur był zwykłym pracownikiem banku w Żyrardowie i nie zarabiał wiele.Teresa kiedy szef się dowiedział że jest w ciązy zwolnił ją z posady kucharza w małej mleczarni,ponieważ jedyne czego potrzebował,,to gruba kobieta w ciąży,stojąca przy garach".Prawda była taka szef nie lubił jej od początku za to że uwielbiała jak ją ludzie chwalili że ma talent.Zmiany na lepsze przyszło kiedy mineły 10 urodziny Przemysława,dzieciństwo miał dobre,mama w domu,która dobrze gotowała,ojciec wracający po pracy spędzał czas przed telewizorem.Podczas jednego z spotkań biznesowych banku szef udziałów rozmawiał z pracownikami o podwyżkach w najbliższym czasie,udławił się jedną z małych kanapek,które przygotywała Teresa.Kiedy zaczął się dusić wszyscy wystraszeni odsuneli się od niego z wyjątkiem Artura,pobiegł z za pomocą  chwytu heimlicha uratował szefowi życie.W ramach podziekowań ojciec Przemysława awansował na jedno z najwyższych stanowisk w banku,przez to całą rodzina przeprowadziła się do Warszawy.Na Teresa na jej styl życia bardzo wpłyneła przeprowadzka i nagły przypływ gotówki.Zaczeła chodzić na siłownie przez co znacznie schudła,stała się szczupłą wysportowaną po 35 blondynką ze znanymi na sobie markami ubrań i uwielbiała chodzić z Arturem na wszystkie bankiety i widywać się z innymi żonami prezesów.Przemysław także odczuł przeprowadzke,ale to dopiero objawiło się w gimnazjum.Syn miał pieniądze i o tym wiedział,chodził także do prywatnych szkół gdzie nauczył się że to pieniądze dają wszystko czego człowiek potrzebuje.Nie potrzebował rodziny żeby się lepiej poczuć,miał nowych znajomych.Zerwał kontakt z tamtym światem za Żyrardowem tak jak jego matka.W gimnazjum zaczął budować swoją osobowość,kiedy patrzył na tarasie jednego ze swoich kolegów jak inni gimnazjaliści piją piwo ,,Królewskie" w cztery osoby,jego kolega podawał mu szklanke 35-letniej whisky ,którą ukradł tacie z piwnicy.Kiedy uczniowie bawili się tylko ze swoimi znajomymi,Przemysław bawił się już w klubach,gdzie kobiety patrzyły na niego z pożądaniem.Wie ,że jest przystojny i to wykorzystywał do swoich celów.Przez Terese,która uwielbiała być w telewizji i dawać innym kobietom porady ,,Jak wytrzymać w domu z bogatym mężem"Samoborscy stali się nie tylko bogaci,ale i sławni.Wszystkie plotkarskie strony internetowe uwielbiały śledzić Przemysława,papierosy,marihuana,kokaina,kobiety,kłótnie w domu.Matka nie zwracała uwage na syna dopóki nie przeczytała czegoś o nim na ,,Pudelku".Artur nie zmienił swojegoo stylu życia oprócz drogiego szytego na miare garnituru,zachowywał się w domu tak samo ,lecz cześciej nalewał sobie do szlanki napój alkoholowy.Lecz ani Teresa ani Przemysław nie zwracali na to uwage.Teresa pogłębiała się w brunch'ach ze swoimi nowymi również eleganckimi koleżankami ,wtedy Przemysław w czasach liceum zapraszał nowe dziewczyny.Uwielbiały jego dom,jego 2 pietro było całe dla niego na zawadach.Dom był duży z eleganckim wystrojem i basenem w ogrodzie.To mieszkanie było jednym z jego ulubionych sposobów zaciągniecia kobiety do łóżka.Mieli własne sprzątaczki oraz kucharzy, że Teresa zapomniała jak przygotować pyszny obiad,nawet syn zapomniał smaku dań matki. W prywatnym liceum Przemysław poznał Daniela,wysportowany z pasją do deskorolki chłopak z ciemnymi blond włosami,od razu się dogadali ,ponieważ oboje mieli słabe kontakty z rodzicami.Daniela rodzicie się rozwiedli i mama jego jest producentką filmową wiec ona nawet nie mieszka w tym domu, a ojciec od czasu rozwodu nie odezwał się do syna.To z nim poznał jaką pieniądze mają wartość oraz sława jaką miał dzieki plotkom.Zaczynał preferować młode modelki lub piekne dziewczyny,znalazł także swój ideał szczupła,najlepiej z blond włosami i niebieskimi oczami.Ale nie gardził innymi pieknymi zaintersowaniami kobiet.Jego uwodzenie kobiet stało się nowym wybuchem wśród plotkarskich stron internetowych.Ale ani Teresa ani Artur nie zwracali na to uwagi.Z Danielem Przemysław zaczął podróżować i powoli malały jego stałe partnerki,dziewczyny uważały go za kobieciarze lecz nie protestowały kiedy je podrywał.Był znany tekst w szkole lub towarzystwie Przemysława,,Jeżeli Przemysław cię podrywa znak że jesteś ładna".Nazywali go Przemysław bo sam on tak sobie życzył ,wtedy czuje się lepszy i lepiej traktowany.Kiedy skończył liceum,uważał że nie potrzebne mu są studia,przecież i tak ma pieniądze ojca i może przejmie prace po nim kiedyś.Przez pierwszy rok razem z Danielem podróżowali po świecie,nawet udało im się poderwać modelki z Victoria secret lub inne znane modelki i aktorki.Przemysław zaczął myśleć o studiach kiedy Teresa zorganizowała przyjęcie urodzinowe dla Artura.Nikogo nie znał,ale czuł się świetnie kiedy bogate koleżanki matki przychodziły z ładnymi córkami.Wtedy zauważył młodą dziewczyne,szczupła w czarnych włosach zebranych w kok oraz prostą na czole grzywką.Czuł że ona dziś bedzie jego zdobyczą.Kiedy już miał iść nagle zatrzymała go jedna z koleżanek Teresy ze swoim mężem
-Przemysławie witaj ! Ale się opaliłeś,podobno ze swoim jakimś przyjacielem podróżowałeś przez cały rok.Musiałeś bardzo tęsknić za domem-Nim się zorientował tajemnicza dziewczyna znikneła.Wiec potanowił prowadzić dalej rozmowe.
-Powiedzmy,było mi bardzo przyjemnie,bardzo sie mną ludzie zaopiekowali-Wiedział że pomyśli od razu o jego zdobyczach które od roku krążą w internecie-Ale wszedzie dobrze ,ale w domu najlepiej.Teraz myśle o studiach-tak naprawde nie myślał,miał teorie że ma pieniedzy jak lodu wiec po co.Lecz kiedy usłyszał że Daniel chce studiować to pomyślał czemu nie.A także do realizacji tego planu,namówił go uśmiech ojca kiedy poinformował że chce studiować i iść na dziennikarstwo.
-Ohh to dobrze nawet bardzo studia studia i jeszcze raz studia.A gdzie byś chciał ?
-Uniwersytet Warszawski-Nagle małżeństwo zaczeło się śmiać,co kompletnie rozkojarzyło Przemysława-W czymś problem ?
-To absurd ! Cały rok śmiardałeś się po całym świecie żeby studiować tutaj? W Polsce ?Synku uciekaj,tutaj nie ma przyszłości.-Wtedy Przemysław uśmiechnął się delikatnie i stanął na stole ,Teresa zrzuciła kieliszek szampana
-Przemysławie co ty wyczyniasz!
-Przepraszam że przerywam tą wspaniała i wogóle nie nudną impreze.Chce powiedzieć żę ide na studia w Polsce,ponieważ dzieki tej oto pani chce pokazać ,że jak się chce to w polsce można dużo osiągnąć-Od pierwszego wejrzenia pokochał ich miny.Byli w szoku że syn Teresy i Artura mógł tak nie kulturalnie się zachować.Ojcem wcale to nie wstrząsneło,był pijany i chciał jak najszybciej udać się do łóżka.Teresa pociągneła w dół Przemysława i w jego sypialni zrobiła mu awanture o tym co teraz jej znajomi o niej pomyślą
-Matka to nie są twoi prawdziwy znajomi,a co się stało z ludźmi z Wiskitek ? Oni wiedzą że Samborscy żyja a no tak pewnie mają internet i w zakładkach pudelek.pl.
-A ty odezwałeś się do kolegów z dzieciństwa wiesz jak mają na imie ? czy tylko Daniel i kolejna modelka w łóżku!
-To kogo mam w łóżku nic cie nie obchodzi ! -Zła zeszła na dół i udawała że mnie nie widzi.Po tym wszystkim zapomniał co było przed awanturą wiec nie szukał młodej dziewczyny z czarnym kokiem.Podczas studiów Przemysław odnalazł się i to szybko,jego reputacja go wyprzedziła.Imprezował,uczył się i zapraszał koleżanki z uczelni do siebie,przez to nie zauważył że ojciec do kieliszka nalewa sobie coraz wiecej alkoholu.
Po swoich 23 urodzinach,po sesji zadzwonił do niego telefon.Nieznany numer
-Samoborski słucham?-kiedy to usłyszał szybko podbiegł do swojego srebnego mercedesa ,który sprawił sobie w 23 urodziny i pojechał do szpitala.Dostał wiadomość e jego ojciec próbował popełnić samobójstwo w swoim biurze na rondzie onz i poinformowali żone,która już jest  w szpitalu.Napisał testament,gdzie wszystko oddał swojej żonie i dziecku bo nikogo wiecej nie miał ze swojego starego szcześliwego życia.Przemysław zrozumiał że prace może miał lepszą po uratowaniu prezesa ,ale życie mu się co dzień tracił kolory.Był na siebie wściekły jak nie mógł zauważyc że ojciec miał depresje,krzyczał ze złości w samochodzie oraz przeklinał matke.Kiedy wkońcu dotarł do szpitala
-Gdzie on jest ??GDZIE ON JEST?-krzyczał na cały szpital i ujrzał jak matka biegnie do niego i próbuje go przytulić.Zauważył że była elegancko ubrana pewnie na jakims spotkaniu ze swoimi nowymi koleżankami.
-Już dobrze ojciec żyje i fizycznie ma się dobrze.Bedzie chodził do psychiatry,ale go nie zwolnią.Wiec nie stracimy pieniedzy-Wtedy zrozumiał że matka wcale nie martwiła się o ojca tylko o pieniądze.Już chciał na nią krzyczeć,lecz wtedy zauważył dlaczego mama była elegancko ubrana.Wołał ją elegancki meżczyzna,miała kochanka-pomyślał Przemysław.
-Kto to jest ?
-O Przemysław to Mateusz zawiózł mnie do szpitala kiedy zadzwonili że Artur znaczy twój ojciec
-To z nim byłaś ? To twój kochanek ?!-Nic nie powiedziała z nadzieją spojrzała na Mateusza a on wybuchł jak bomba atomowa
-CO ?! Ja mam żone i dwójke dzieci i napewno szanują bardziej rodziców niż ty ! Twoja matka była z moja piekna i wspaniałą żoną w sheratonie...
-Dobra nie tłumacz się.Przepraszam-Powiedział że idzie i pocałował w policzek Terese.Przemysław od razu znów zrobił awanture że jest okropna dla ojca po tym wszystkim i jeszcze ma jakiś kochanków.To zmobilizowało Przemysława do przeprowadzki.Kupił za pieniądze ojca duże mieszkanie na placu politechniki w starej pieknej kamienicy.I tak właśnie dlatego całe jego mieszkanie jest pełne pudełek bo kiedy skończył myć zęby usłyszał sekretarke-Hey dodzwoniłeś się Samoborskiego ,zostaw wiadomość.
-Hey stary ja już jestem i czekam na ciebie.Stary co za kelnerka tu jest ! Dawaj szybko-Uśmiechnął się kiedy usłyszał głos Daniela,sporzał ostatni raz na swoje odbicie. Za każdym razem od tygodnia gdy myśli dziś skończę się rozpakowywać zawsze zadzwoni Daniel.Założył do beżowych krótkich spodenek niebieską koszule i wyszedł z domu.Kiedy zamykał drzwi,usłyszał dźwiek obcasów,dobrze wiedział kto to był.Przeprowadził się dwa tygodnie temu i od pierwszego dnia jej znienawidził.Na tabliczce przy jej drzwiach widniał numer mieszkania 12 .Była to kobieta w jego wieku , może młodsza o rok.Ta kobieta już pierwszego dnia zbudowała opinie Przemysława.Była impreza przez co cała kamienica była pełna ludzi i to nie zwyczajnych, od projektantów, fotografów, pisarzy, reżyserów, lecz kiedy jego cierpliwość się skończyła i chciał zwrócić jej uwage ona znikała i nikt jej nie widział.Kilka dni późnije zobaczył jak z jakimś meżczyzną krzyczy na cały blok i całuje go.Wtedy krzyczała kolejna starsza sąsiadka
-Dziwka wyprowadzaj się z tego mieszkania,przynosisz wstyd swojej rodzinie!
-Ja nie mam rodziny Pani Zosiu,prosze nie denerwuj się.-Wtedy pierwszy raz usłyszał jej głos.Pijany głos.Był delikatny i lekko podniecający,od tamtego czasu zaczeła go zastanawiać ta kobieta.Raz widział jak idzie w psem na spacer w eleganckiej sukience i wielkim eleganckim kapeluszu.Miała zawsze sobie delikatny makijaż co pasowało do jej bladej cery i czarnych jak heban włosami.Zadziwiała go ta kobieta,wchodziła z psem jakby miała iść z nim na rozdanie oscarów.Nigdy nie widział jej z stałym partnerem, co weekend robiła duże przyjęcia,które przypominały przyjecia wielkiego Gasbiego. I zawsze kiedy widzieli się w nocy na klatce byłą z innym mężczyzną.Odwrócił się i ją ujrzał szczupła w czerwonej sukience długiej i czarnymi okularami i włosy zawiniete w kok.Była z psem wiec szła z nim na spacer.
-Dzień dobry-Odezwał się Przemysław nie odrywając od niej wzroku.Lecz ona nawet nie spojrzała na niego,udawała że nie istnieje i nic nie odpowiedziała.
-Mówie ci to prostytutka-Opowiedział wkońcu Danielowi o tej całej sytuacji-Ale taka z klasą raz ją widziałem z jakimś modelem,aktorem a raz jakimś politykiem tylko teraz nie kojarze. Nie lubie jej jest straszna,jeszcze witam się z nia dzisiaj a ona udaje że mnie nie widzi. HALO ! A jak imprezy sa co weekend to jest norma , tam imprezy są co weekend ,rozumiem raz na jakiś czas.Tam jest non stop głośno ! NIE LUBIE JEJ ! -Daniel zaczął się śmiać i wział łyk kawy-No co ?
-Lubisz ją , imponuje ci-Przemysław oburzony podniósł swój kubek z kawe i udawał że wylewa na Daniela
-Zwariowałeś to dziwka!
-Ubiera się tak ?
-No co ty.Ona ma klase,zawsze wygląda perfekcyjnie jakby zaraz miała iść na spotkanie z prezydentem stanów zjednoczonych.Ale codziennie inny facet !
-A ty co nie jesteś lepszy.
-Dobra ale ja to co innego
-Słucham przypomnieć ci nasze świetne wyjazdy rok temu i twoje podboje ?Podoba ci się i tyle-Zrobił krzywą mine,Daniel miał racje,ale nie chce się do tego przyznać-Ładna jest ?
Przemysław wziął głeboki oddech-Jedna z najpiekniejszych kobiet jakie widziałem-i zaczął się śmiać,specjalnie nie chciał żeby Daniel domyślił się że mówił prawde.Ten się uśmiechnął i wziął łyk kawy
-To idziemy !
-Co ? Gdzie ?-Daniel wstał i założył sportową kurtke.Zaczął szcześliwy skakać.Przemysław nie rozumiał o co mu chodzi.Także wstał i czekał na wytłumacznie od niego
-Stary jak sie ona nazywa ?
-Nie mam pojęcia.A co ? Jak słyszałem to chyba ktoś mówił o Annie Jarczak.-Spojrzał na Przemysława dużymi oczami.
-Stary ! Mieszka u ciebie , królowa plotek.Ona była kochanką Śmietany i jego żony w tym samym czasie ! Pamietasz czytaliśmy o tym kiedyś jak byliśmy w Portugali
-O jezu ta modelka...
-Przemysław mówimy tu o Annie Jarczak! Nie jakies modelce ! Idziemy ją poznać ! To ikona plotek, twoja matka bedzie dumna że poznajesz znanych ludzi !
-Chcesz poznać kurwe ,znaczy znaną kurwe ? I dobrze wiesz że nie lubię kiedy mama jest niby ze mnie dumna -Daniel spojrzał na niego i zrobił krzywy uśmiech.Nie chciał słuchać marudzenia Przemysława i bez słowa zaczął iść w strone jego mieszkania.Kiedy weszli na klatke Daniel zadowolony swoim pomysłem zaczął śpiewać i tańczyć ,chciał wkurzyć delikatnie swojego przyjaciela.Ale gdy sie odwrócił wszystkie jego myśli zebrały się w jedno na białych schodach, które prowadzą do mieszkań stała w długiej czerwonej sukience białych obcasach i dużymi okularami.W jednej rece trzymała długą niebieską smycz a przyczepiony był na niej mops z klasycznym beżowym kolorze a w drugą poprawia swojego czarnego koka.Daniel i Przemysław byli patrzeni w niej jak w obraz.Ona uśmiechneła się lekko i powoli zaczeła schodzić w dół.Jakby chciała im pokazać jak świetnie wygląda w nowej sukience od Gucci.
-Dzień dobry-Odezwał sie Daniel a Przemysław spojrzał na nią z pogardą.Lecz był ciekaw jak ona wygląda bez okularów. Pamietał jak tydzień temu chciał się uczyć do sesji i słyszał z góry muzyke oraz krzyki sąsiadki.Kiedy po godzinie nie wytrzymał wszedł na góre i ujrzał całe mieszkanie ludzi nie zwrócił uwage na mieszkanie.Impreza wyglądała najdziwniej na świecie, ludzie byli ubrani jak na ślub,była nawet panna młoda i pan młody.Wyglądało to jak wesele lecz było połączenia z klubem.Podeszła do Przemysława panna młoda i pocałowała go w usta
-Oj wybacz! Mam meża nie uwierzysz-Poznał ją była to jedna z modelek i jednocześnie blogerek-Anna jest taka wspaniała,szukałam najbardziej znane i popularne miejsce.Spotkałam się z nią na kawie i zaproponowała swoje mieszkanie ! Czyż ona nie jest wspaniała ?
-Tak , jej sąsiedzi tak samo uważają.Że jest wspaniała.-Odpowiedział Przemysław,wtedy pojawili się policjanci i krzyczeli że to koniec i gdzie jest właścicielka mieszkania.Pijana panna młoda przytulając panna młodego
-Była tu, ale uciekła chyba z jakimś drużbą,prawda kochanie ?-Spojrzał wtedy Przemysław w dół i na parterze na tych samych schodach zbiegała z kimś,delikatnie się śmiejąc się.Od tamtego momentu chciał zobaczyć jej twarz.Kiedy stała tak na tych schodach ,chciał żeby zdjeła okulary.Ale ona tylko cmokneła do mopsa i wyszła na dwór.Przemysław parsknął
-Suka,mówiłem ci.Halo skomentuj to jakoś!-Daniel nawet nie odwrócił się kiedy ona bez słowa przeszła obok niego.Wkońcu odwrócił się z otwartymi ustami
-Znam ją ! To ta striptizerka !
-Co? Słucham ? O czym ty mówisz ?
-Jak były urodziny Karola Kozłowskiego,wiesz jego ojciec jest aktorem.To na 18 urodziny załatwiliśmy mu striptizerke i to była ona ! Poznaje po tym uśmiechu
-Czemu nie byłem na urodzinach Kozłowskiego ?Widzisz mam chorą sąsiadke ! Striptizerka i zaraz poznałeś stripizerke po uśmiechu? GEJ !
-Bo bzyknąłeś jego dziewczyne. Zajebiście się rusza i ma zajebisty uśmiech to zauważyłem. Nie powiedziałem o ruchach bo mam nadzieje że nie długo je zobaczysz.
-Możemy iść do mnie, jak usłyszy że ją obgaduje to może się odezwie.-Zaczęli się oboje śmiać i poszli schodami na góre.